Komentarze: 3
Nareszcie pogoda zaczyna dopisywac,mam nadzieje ze tak juz bedzie,tylko nie wytrzymam na lekcjach kiedy za oknem taka wspaniala pogoda....no coz jakos musze wytrzymac,postanowilam ze w te wakacje nigdzie sie nie wybiore,oczywiscie juz to oznajmilam rodzicom,ktorzy usilnie staraja sie mnie namowic na wyjazd nad morze, ale mam jednak nadzieje ze zostane, bo potrzebuje wyciszenia, poza tym musze sie nauczyc wkoncu sama spac w domu:)Wlasnie jestem swiezo po kapieli,chociaz tego mi nigdy nie ubedzie heh,do mojej komorki nie dochodza juz sms na ktore zawsze czekalam,ale jeszcze bede takie dostawac:)zaczynam myslec pozytywnie cos nowego,z pesymistki stalam sie realista, kto wie moze kiedys zostane optymistka hehehe Ciekwa jestem ktory okres w zyciu bede uwazala za najpiekniejszy:)Wiem ze najlepsze dopiero przede mna.